Pierwszy zjazd ekstraligi za nami. Pora na analizę rozegranych partii. Jeden z Polonistów Wojtek Moranda postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat partii z Pavlem Shkapenko. Zapraszamy do nauki.

Wojciech Moranda vs Shkapenko Pavel

game_1

Po dosyć zaciętej strategicznie partii dotarliśmy do pozycji, która przynajmniej na pierwszy rzut oka powinna być łatwo i przyjemnie wygrana dla białych – przewaga dwóch wolnych pionów powinna mianowicie – co do zasady – zawsze wystarczać do zwycięstwa. Już jednak pobieżne policzenie kilku przykładowych wariantów skłania do przekonania, że jest jeszcze nieco za wcześnie na celebrowanie sukcesu przez białe. Powodem tego jest mianowicie okoliczność, iż mamy tu do czynienia z końcówką wieżową, które to końcówki rządzą się własnymi, czasem nieco zwariowanymi zasadami. Gdyby chcieć wybrać najważniejszą z nich, należałoby się zdecydować na tą, która mówi, że w tego typu pozycjach aktywność wież jest o wiele ważniejsza niż przewaga materialna.” Mając powyższą regułę w pamięci, nie sposób nie zrozumieć, czemu czarne dopiero co umieściły swoja wieżę na drugiej linii – w dalszej perspektywie pragną one „postawić wszystko na jedna kartę”, zdwoić wieże na wspomnianej linii i liczyć na to, ze uzyskana tą metodą kontr-gra będzie szybsza od zaawansowanych białych pionów. Widząc to wszystko zdecydowałem się na, moim zdaniem, najbardziej praktyczne rozwiązanie trapiącego mnie problemu.

42.Wd6!

Uważam, iż jest to najbardziej efektywne rozwiązanie. Niewątpliwą zaletą posiadania większej przewagi materialnej jest fakt, że w wypadku „draki” zawsze można zwrócić część materiału, tym samym „wykupując się” z prawie każdego rodzaju kłopotów. Efektem tej operacji będzie wprawdzie natychmiastowa redukcja materiału pozostałego na desce, ale również i przejście do technicznie wygranej końcówki. Ocena ta bierze się nie tyle z faktu, iż białe maja całego piona mniej, ale przede wszystkim stad, że pion ten jest mocno zaawansowany, daleko oddalony od króla przeciwnika oraz ze może być efektywnie wsparty przez białą wieżę.[Dla przykładu po 42.Wb1? Wf8 43.Wd6 We2 biały król wpadliby dokładnie w łapy czarnych wież. Białym nie pozostałoby nic lepsze, niż próbować przechytrzyć przeciwnika za pomocą sprytnego 44.Kg1! gdzie czarny musiałby znaleźć nie do końca oczywiste 44…h6! (gdyż 44…Wff2?? z kolei pozwoliłoby białym ziścić swoją niecną idee w postaci 45.Wd8+ Kf7 46.Wf1+-) Teraz białe musiałyby się najpewniej przyznać do błędu za pomocą 45.Wf1 lecz po 45…Wb8 46.Wd5 Wb2+/- znaczna część ich początkowo ogromnej przewagi wyparowałaby. Po utracie piona b5 pozycja jest z dużą dozą prawdopodobieństwa nie do wygrania dla białych z uwagi na bliskość czarnego króla do nadmiarowego piona e5 przeciwnika. Nieco lepsze mogłoby być agresywne 42.We7?! z ewentualna ideą stworzenia samemu silnej ciężkofigurowej baterii po siódmej linii lub tez dopchnięcia piona „e” jak najdalej po przykładowym 42…Wb2 43.e6 Wxb5 44.Wef7 Wbb8 45.e7 We8 Diagram

game_2

Programy komputerowe są bardzo optymistycznie nastawione do szans białych w powstającej pozycji, ale rozwiązanie to jest absolutnie niepraktyczne z czysto ludzkiego punktu widzenia – białe maja już tylko jednego piona więcej, mobilność ich wież jest znacznie ograniczona, a każda próba wzmocnienia pozycji poprzez wprowadzenie króla do gry skończy się szantażem szachowym ze strony czarnej wieży na b8. Przede wszystkim jednak takie rozwiązanie byłoby sprzeczne z podstawowa zasada końcówek technicznych – nie forsować wydarzeń na siłę!] 42…W8xd6 43.exd6 Wxd6 44.Kg2! Diagram

game_3

Dokładność do samego końca. Białe mogły naturalnie od razu przestawić wieżę na b1, ale w ten sposób czarne o jeden ruch szybciej wprowadziłyby swojego króla do gry. Ruch zagrany w partii pozwala białym zyskać nieco na czasie w tym zakresie, trzymając z kolei króla przeciwnika póki co na odległość. 44…g6 [Czarne mogły oczywiście zagrać od razu 44…Wb6 ale białe maja do swojej dyspozycji również precyzyjne 45.Wf5! utrzymujące przynajmniej jeszcze przez kolejna chwile nieprzyjemne dla czarnych status quo. (by po 45.Wb1 od razu wprowadzić króla do gry za pomocą 45…Kf7 co jednak w żaden sposób nie zmieniłoby wyniku partii po 46.Kf3 Ke6 47.Ke4+-) Po dalszym 45…g6 46.Wc5 Kf7 47.Kf3 Ke6 48.Ke4 Kd6 49.Kd4+- dotarlibyśmy do pozycji, w której wieża białych stoi nie za pionem, lecz obok niego, ale następujące za chwile odcinanie czarnego króla po liniach poziomych jest nie mniej skuteczne niż klasyczne odcięcie w pionie.] 45.Wb1 Biała wieża opóźniła nieco odsiecz czarnego króla. Po wykonaniu tego zadania nie ma już żadnych przeszkód aby postawić ją na optymalnej dla wieży pozycji – za pionem. Należy w tym miejscu wspomnieć, że ta zasada tyczy się również i strony słabszej – ustawienie przez nią wieży za pionem najczęściej znacznie utrudnia przeciwnikowi realizacje przewagi. Następne kilka ruchów następuje raczej forsownie. 45…Wb6 46.Kf3 Kf7 47.Ke4 Ke6 48.Kd4 Kd6 Czarnym udało się na chwile zapobiec inwazji białego króla do ich obozu, ale ten stan nie będzie trwał długo… 49.Kc4 Multifunkcjonalne posuniecie – białe nie tylko podpierają swojego piona za pomocą kolejnej figury, ale również zwalniają swoją wieżę od obowiązków obronnych, uniemożliwiając jej zarówno odcinanie czarnego króla poprzez szachy po linii „d”, jak i sianie terroru po siódmej i ósmej linii. 49…Wb7 50.Wd1+ Kc7 [Również i 50…Ke6 nie uratowałoby czarnych – ich król nie byłby bowiem w takim przypadku świadczyć jakiejkolwiek pomocy swojej osamotnionej w walce z królem i zaawansowanym pionem białych walce. Przykładowy wariant mógłby wyglądać następująco: 51.Kc5 Wc7+ 52.Kb6 Wc2 i teraz najdokładniejsze byłoby nieco oryginalne 53.Wa1! Zamysł tego manewru objawia się bardzo szybko, mianowicie po 53…Wxh2 54.Ka7 Wg2 55.Wa3!+- Diagram

game_4

Białe nie dość, że bronią swojego ostatniego piona białego skrzydła, to jeszcze kryją swojego króla przed jakimikolwiek szachami po linii „a”. Trudno o lepsza placówkę dla białej wieży!] 51.Kc5 Kc8 52.Wf1! Diagram

game_5

Wieża białych wykonała już swoją pracę po linii „d” i teraz szuka nowych horyzontów po drugiej stronie deski. Biorąc pod uwagę fakt, że czarne muszą się od tej pory liczyć nie tylko z marszem piona „b” białych, ale i penetrowaniem ich pozycji przez biała wieże czy zgoła nawet z groźbami matowymi, ich zadanie obronne staje sie awykonalne. 52…Wc7+?! Ten ruch przyspiesza nieco przegrana, ale nawet po odrobinę dokładniejszym [52…Kb8 53.b6 We7 do wygranej wystarczyłoby białym znaleźć nieskomplikowany manewr trójkąta, tj. 54.Kc6 We6+ 55.Kb5 We8 56.Ka6+- gdzie mielibyśmy do czynienia co najwyżej z przestawieniem pozycji w stosunku do przebiegu partii.] 53.Kb6 We7 54.Ka6 We8 Czarne bronią się uporczywie, ale z uwagi na słabości również i na drugim skrzydle ich pozycja jest nie do obrony. [54…We2 55.Wf8+ Kd7 56.Wf7++-] 55.Wf7 h5 56.b6 Kb8 57.Wg7 i czarne słusznie poddały się. 1-0

wojtek moranda

Urodzony 17 sierpnia 1988 r. w Kielcach – arcymistrz od 2009 r. Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski Juniorów we wszystkich tempach gry, wielokrotny reprezentant Polski na Mistrzostwa Europy i Świata Juniorów, brązowy medalista Mistrzostw Europy w szachach szybkich w 2009 r.
Najwyższy ranking w dotychczasowej karierze osiągnął 1 września 2013 r., z wynikiem 2591 punktów zajmował wówczas 9. miejsce wśród polskich szachistów.

Największe sukcesy:

  • 2003 r. złoty medal Mistrzostw Polski Juniorów do lat 16,
  • 2007 r. złoty medal Mistrzostw Polski juniorów do lat 20,
  • 2007 r. złoty medal Międzynarodowych Mistrzostw Niemiec do lat 20,
  • 2007 r. brązowy medal Mistrzostw Europy w szachach szybkich,
  • 2008 r. złoty medal Akademickich Mistrzostw Polski,
  • 2012 r. złoty medal Akademickich Mistrzostw Polski,
  • 2013 r. brązowy medal Letniej Uniwersjady (w drużynie),
  • 2013 r. zwycięstwo w memoriale A. Rubinsteina w Polanicy-Zdroju,