Listopadowa lista rankingowa nie napawa kibiców pretendenta do tytułu mistrzowskiego Siergieja Karjakina optymizmem. Rosjanin z rankingiem 2772 figuruje na niej na dość dalekim 9. miejscu. Podczas gdy jego rywal, niedościgniony Norweg, od wielu lat plasuje się z rankingiem 2853 na zdecydowanie pierwszym miejscu.
No dobrze, ale jak 81 punktowa różnica w rankingu ELO przekuwa się na prawdopodobieństwo wygrania partii czy meczu? Niektórzy mówią, że rankingi w szachy nie grają, ale prawdopodobieństwo wygrania meczu przez Karjakina przed meczem wynosi 38,6% i w trakcie będzie systematycznie spadać. Za Karjakinem przemawiać może jednak jego zaplecze (czytaj: Rosja) i to, że jako świeżo upieczony tata gra – jak sam przyznał – aby zarobić na rodzinę. Proste motywacje: kraj, rodzina, chwała i pieniądze. O Karjakinie – „człowieku Putina” pisałam już w poprzednim odcinku Okiem WGM.
Za Carlsenem przemawia jego legendarna już siła szachowa. Jego niespotykanie wysoka umiejętność strategicznego myślenia, jego niezłomność i energia… cóż – jest on po prostu genialny i gra niespotykane dotąd szachy. Jak utrzymywać dużą motywację do grania i wygrywania, będąc przez wiele lat niedoścignionym numerem 1 światowych szachów i nie popaść w marazm podczas meczu w NY, taki jak na DME w Reykjaviiku w 2015? Jak podczas meczu w NY nie wypuszczać tak wygranych pozycji, jak ta z partii z Caruaną: “Mistrz Świata też czasem grzeszy przeciw Caissie”? Jak skoncentrować się tylko na grze mając przy tym sporo obowiązków gwiazdy-celebryty?
Zobaczymy co ma do powiedzenia na ten temat najsilniej grająca w szachy kobieta – legendarna Judit Polgar, która w Nowym Jorku po raz pierwszy w życiu wystąpi jako komentatorka. Wspólnie z norweską dziennikarką Kają Snare i specjalnymi zaproszonymi gośćmi, będzie opowiadać o tym, co dzieje się na szachownicy i poza nią.
Na przekór statystyce i dokonaniom Carlsena, arcymistrz Serper uważa jednak, że to Karjakin jest faworytem w tym meczu!
W bardzo ciekawym artykule Serper opowiada czym jest „Russian school of chess” czyli “rosyjska (być może czytaj: sowiecka) szkoła szachowa” i czym jest „rosyjski charakter”. Opowiada czym jest naprawdę owa „rosyjska szkołą szachowa” i co tak naprawdę czyniło rosyjskich graczy takimi twardymi i niezłomnymi. W byłym ZSRR dominowało przekonanie, że „zwycięzców się nie sądzi”, przegrani zaś nie mają racji i mogą zostać wysłani daleko, a ich kariery złamane. Polecam opowieść Serpera, a w niej też o tym ,jak Tigran Petrosjan często chodząc głodny żartował, że wolał kupić i zjeść Nimzowitcha (książkę) na śniadanie.
Serper zadaje też bardzo ciekawe pytanie – pytanie nierozstrzygnięte, bo jak wiadomo do meczu Fischer-Karpov nie doszło. Co przeważy, genialny indywidualista, czy żelazna dyscyplina “sowieckiej” drużyny?
Rzut oka na szachowe przygotowania przed meczem:
Zarówno Mamediarov jak i Nakamura słyną z bycia genialnymi taktykami i bardzo dobrymi graczami w blitza. O ile Karjakin zaprosił na prywatny trening swego przyjaciela i sekundanta Mamediarova do Dubaju, to Carlsen zdecydował się na zagranie oficjalnego meczu z Nakamurą.
(Na zdjęciu) Sergey Karjakin z przyjacielem i sekundantem Shakhriyarem Mamedyarovem z Azerbejdżanu.
źródło: Magnus twitter.
Magnus Carlsen z wieloletnim trenerem i przyjacielem GM Agdestainem w NY Marschall Chess Club 2016.
Iweta Rajlich - Mistrzyni świata juniorek (1992). Ma pięć medali mistrzostw Europy (trzy tytuły mistrzyni Europy) oraz siedem złotych medali mistrzostw Polski. W 1994 roku, jako trzynastolatka, zdobyła tytuł mistrzyni Polski w kategorii do 20 lat. Wielokrotnie reprezentowała Polskę w rozgrywkach drużynowych: siedmiokrotnie na olimpiadach szachowych dwukrotnie na drużynowych mistrzostwach świata, siedmiokrotnie na drużynowych mistrzostwach Europy. Arcymistrzyni. |
Powyższe partie Karjakina ilustrują jego dobre i słabe strony.