16-letni polski arcymistrz Jan Krzysztof Duda wygrał rozgrywane we wrocławskiej Hali Stulecia Mistrzostwa Europy w szachach szybkich! Drugie miejsce zajął Ukrainiec Andrei Volokitin, a trzeci był kolejny z Polaków Grzegorz Gajewski.
Zmagania o tytuł mistrza Europy w Szachach Szybkich trwały dwa dni. Po siedmiu sobotnich rundach prowadził Łotysz Igor Kovalenko, przed uznawanym za największy talent w polskich szachach 16-letnim Janem Krzysztofem Dudą, który już w piątkowym turnieju szachów błyskawicznych sensacyjnie wywalczył srebrny medal. W rapidzie obaj panowie spotkali się w bezpośrednim pojedynku w niedzielę w 9 rundzie. Po zaciętej walce, którą obserwował tłum kibiców, Duda niespodziewanie ograł utytułowanego rywala. Po ruchu kończącym tę partię w sali gry rozległa się burza braw dla młodego Polaka, który w imponującym stylu, na dwie rundy przed końcem zawodów, objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Niestety, w 10 starciu Duda przegrał z ukraińskim arcymistrzem Andrejem Volokitinem, który objął prowadzenie i w ostatniej rundzie zmierzył się z innym Polakiem Grzegorzem Gajewskim, który po świetnym finiszu turnieju przed ostatnią rundą został wiceliderem klasyfikacji. Ten pojedynek zakończył się remisem, a Duda, który przed ostatnią rundą spadł na trzecie miejsce, pokonał mistrzem blitza – Czecha Davida Navarę i na koniec turnieju w klasyfikacji generalnej było aż czterech zawodników mających 9,5 pkt. O kolejności na podium decydowała zatem punktacja pomocnicza, a w niej najlepszy był Duda! Drugie miejsce zajął Volokitin, a trzecie Grzegorz Gajewski. Na podium nie zmieścił się Białorusin Vladislav Kovalev, choć wywalczył taki sam bilans punktowy, jak wspomniana trójka. – Rywalizacja była bardzo zacięta, a w ostatniej rundzie miałem trochę szczęścia. Rapid to dla szachistów zabawa i rozrywka, ale cieszę się, że udało mi się zdobyć tytułu mistrza Europy – powiedział złoty medalista Jan Krzysztof Duda.
W najlepszej dziesiątce zawody ukończyło aż czterech Polaków – oprócz Dudy i Gajewskiego, byli to Radosław Wojtaszek (5. miejsce) i Tomasz Warakomski (6. miejsce). Wśród kobiet najlepsza była aktualna mistrzyni Polski w szachach klasycznych Monika Soćko, która zdobył 8,5 pkt. – w klasyfikacji generalnej dało to 23. miejsce. Najlepszy z zawodników Polonii Wrocław był Mateusz Bartel, który zajął 20. miejsce, 21. był Dariusz Świercz, a 30. Wojciech Moranda.
Mistrzostwa Europy w Szachach Szybkich i Błyskawicznych, które od piątku do niedzieli rozgrywano we wrocławskiej Hali Stulecia, zgromadziły rekordową liczbę blisko 800 uczestników z 32 krajów. – Gratuluję Klubowi Szachowemu Polonia oraz Wrocławiowi organizacji wspaniałego turnieju – nie krył zadowolenia Theodoros Tsorbatzoglou, sekretarz generalny Europejskiej Unii Szachowej. Także uczestnicy zawodów, w tym silni arcymistrzowie, wielokrotnie podkreślali wyjątkowość tego turnieju. Strzałem w dziesiątkę okazała się transmisja telewizyjna z zawodów na stronie internetowej mistrzostw, na której potrzeby zaaranżowano w Hali Stulecia specjalne studio. Najciekawsze partie w języku polskim i angielskim komentowali szachowi mistrzowie międzynarodowi Michał Luch i Mateusz Kołosowski, którzy w przerwach między partiami zapraszali do rozmowy utytułowanych arcymistrzów i przybliżali kibicom ich sylwetki. – Turniej wypadł okazale, a Hala Stulecia i Wrocław zrobiły na szachistach ogromne wrażenie. Myślę, że w następnych latach będziemy się starać o organizację kolejnych dużych imprez szachowych w stolicy Dolnego Śląska – powiedział Artur Czyż, dyrektor mistrzostw.
Dziesiątka najlepszych zawodników w szachach szybkich (rapid): 1. Jan Krzysztof Duda (Polska), 2. Andrei Volokitin (Ukraina), 3. Grzegorz Gajewski (Polska), 4. Vladislav Kovalev (Białoruś) – wszyscy po 9,5 pkt., 5. Radosław Wojtaszek (Polska), 6. Tomasz Warakomski (Polska), 7. Anton Korobov (Ukraina), 8. Igor Lysyj (Rosja), 9. Arturs Neiksans (Łotwa) – wszyscy po 9 pkt., 10. Olexandr Bortnyk (Ukraina) – 8,5 pkt.
