W szóstej i siódmej rundzie na Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów Ekstralidze Poloniści zanotowali zwycięstwo i porażkę. Jest ona tym bardziej przykra gdyż dotyczy drużyny z Białegostoku, bezpośredniego konkurenta do medalu.
Kolejne ważne zwycięstwo!
W szóstej rundzie przyszło nam się zmierzyć z silną drużyną MKSz Rybnik, nad którą pieczę trenerską sprawowali IM Marek Matlak i WGM Karina Szczepkowska. Po raz kolejny zakończyliśmy mecz pewnym wynikiem 4 do 2.
Pierwszy punkt zdobył Kacper grający z Fritzem Antonim. Imiennikowi przeciwnika – programowi szachowemu Fritz – wyraźnie nie podobał się ruch 22.Gd5? (patrz diagram) – zagrany przez Antoniego.
Kacper odpowiedział 22…G:c3! 23.H:c3 H:d5 i łatwo wygrał partię z figurą więcej.
Szybkie i spektakularne zwycięstwo odniósł Komil. Po ósmym ruchu uzyskał praktycznie wygraną pozycję (patrz diagram).
Nastąpiło 9.a4 a5 10.Gc3 0-0 11.c5! G:c5 12.S:c7 – Komil zdobył wieżę i z łatwością doprowadził partię do końca.
Miłą niespodziankę sprawiła nam Kasia, która rozgromiła mistrzynię polski do lat 18 – Angelikę Dziodzio. Oto pozycja z partii po piętnastym ruchu (patrz diagram).
Białe stoją już dużo lepiej! Mają pionka więcej, a pozycja czarnych jest bardzo ściśnięta. W dalszej części partii Kasia nie dała żadnych szans Angelice.
Ważny punkt dołożył Szymon, który pokonał wyżej rankingowanego Kamila Kozioła.
Gorycz porażki w rundzie siódmej i lody na osłodę.
Niestety w dniu dzisiejszym ulegliśmy wyżej rankingowanej drużynie z Białegostoku. Jedyne zwycięstwo odniosła Karolina, a Szymon zremisował po pięciogodzinnej walce.
Autor tej relacji wziął udział w turnieju szachów błyskawicznych i zajmując pierwsze miejsce zagwarantował drużynie lody na koszt organizatora.
Przed nami dwie najważniejsze rundy, podczas których rozstrzygną się kolory medali. Trzymajcie kciuki!
Z Masłowa
Trener Oskar Wieczorek
Zostaw komentarz