W czwartkowe przedpołudnie siedzibę Klubu Szachowego Polonia przy ul. Wita Stwosza we Wrocławiu odwiedziło blisko 50 dzieci z „zerówki” przy SP 23. Były gry i zabawy szachowe, a także nauka specjalnych wierszyków, które pomogą w zapamiętaniu ruchów szachowych figur.

– Było nam bardzo miło, że mogliśmy gościć dzieci z zerówki z SP 23. Część z nich grała już w szachy, gdyż właśnie w tej szkole prowadzimy zajęcia dla najmłodszych. Jednak dla dużej części tej grupy było to pierwsze spotkanie z „królewską grą”. Dzieci były zainteresowane i doskonale się bawiły, poznając ruchy szachowych figur poprzez zabawne wierszyki – mówi Artur Czyż, dyrektor Polonii i jeden z inicjatorów spotkania. Dzieciom szczególnie spodobały się właśnie szachowe wierszyki, których się uczyły, np. ten o królu: „Król jest siwy, król jest stary, nosi brodę, okulary, bardzo małe robi kroki w przód, do tyłu i na boki”. Kiedy przyszło do nauki ruchów skoczka, dzieci powtarzały: „Konia złapać – dziwna sprawa, tego z łąki – to zabawa. Gdy chcesz zrobić to z szachami, skacze wszystkim nad głowami. Dwa do przodu, jeden w bok, taki jest konika skok”.

W sumie Polonię w czwartek odwiedziło ok. 50 dzieci. Na zakończenie wizyty wszyscy jej uczestnicy pozowali do wspólnego, pamiątkowego zdjęcia przed siedzibą klubu.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

przedszkolaki w Polonii