„Arcymistrz Mateusz Bartel, bardzo lubiany przez ogół kapitan naszej Złotej Drużyny, przegrał bardzo ciekawą partie w rundzie drugiej turnieju Open Masters na Giblartarze. Jego przeciwnik Islandzki Arcymistrz ograny i w beznadziejnej pozycji, zmuszony został do poprawnej i jadowitej ofiary figury.
Znowu nawiązała się walka gdzie grający białymi Polak pogubił się i połakomił na pionka po czym dostał się pod druzgocący atak. Trzymam kciuki i czekam na równie ciekawe i emocjonujące partie z tym, że wygrane przez naszego arcymistrza.”
Iweta Rajlich