Właśnie ukazał się najnowszy numer czasopisma MAT (4/2016) – oficjalnego czasopisma Polskiego Związku Szachowego. Jakie tematy zostały poruszone w najnowszym numerze?
Szanowni Czytelnicy!
Zarząd Polskiego Związku Szachowego powołał reprezentację na Olimpiadę Szachową w Baku (1-14 września). Wysłuchane zostały głosy specjalistów i kibiców. Obyło się bez niespodzianek i w wyjściowym składzie w pierwszym meczu powinniśmy zobaczyć Radosława Wojtaszka, Kacpra Pioruna, Jana-Krzysztofa Dudę i Dariusza Świercza. Asem w rękawie trenera Bartosza Soćko będzie Mateusz Bartel.
Oprócz tradycyjnych już kadrowiczek – Moniki Soćko, Jolanty Zawadzkiej i Kariny Szczepkowskiej-Horowskiej – wystąpi Mariola Woźniak. 18-latka awans do drużyny olimpijskiej wywalczyła sobie przy stoliku (oczywiście nie zielonym, tylko szachowym, a konkretniej – podczas Mistrzostw Polski Kobiet w Poznaniu).
Po wakacjach czekają nas zatem wielkie szachowe emocje. Wierzę, że tym razem panowie mogą osiągnąć dużo, a na panie, jak zawsze, można liczyć. Tymczasem organizowane są mecze towarzyskie. W pierwszej kolejności nasi reprezentanci spotkali się z Węgrami, co zostało opisane w tym numerze „Mata”.
Czytelnikom o ambicjach zawodniczych polecam nasze stałe działy: „Z teki Kolegium Trenerów”, „Rozwiązuj z mistrzami świata” i „Kombinacje” wybrane przez Adama Bukojemskiego. Przed wybraniem się na wakacyjny turniej, proszę również zajrzeć do turystycznego poradnika Macieja Sroczyńskiego. Na gorący lipiec przygotowaliśmy ponadto parę artykułów, dzięki którym będzie można bezpiecznie skryć się w cieniu, bez obaw o doskwierającą nudę czy upał, paraliżujący szare komórki.
Z pewnością na „bezwładność neuronów” nie pozwoli lektura opowiadania „Turniej”, które zwyciężyło w naszym konkursie literackim z okazji 90-lecia Polskiego Związku Szachowego. Jest to intrygująca i zapadająca w pamięć historia zawodów rozgrywanych w czasie II wojny światowej; z udziałem Polaków, Żydów oraz Niemców. Choć w realiach ideologii nazistowskiej nigdy nie mogłoby dojść do podobnej imprezy, to niniejsze opowiadanie zawiera w sobie wszelkie cechy prawdopodobieństwa. Należy przy tym pamiętać, iż zadaniem prozy nie jest powielanie literatury faktu, tylko próba zgłębienia kondycji egzystencjalnej człowieka, i dotyczy to również prozy „historycznej”. A na tę kondycję składają się pragnienia, lęki, frustracje, emocje, myśli, plany, doświadczenia itp. – wszystko, co stanowi część ludzkiej psyche.
Redaktor naczelny Paweł Dudziński
Zostaw komentarz