Mistrz Świata po zwycięstwie w Wijk aan Zee odniósł kolejny triumf. Tym razem Magnus Carlsen zwyciężył w turnieju rozgrywanym w Baden-Baden w turnieju GRENKE Chess Classic.
W zawodach w niemieckim kurorcie Baden-Baden uczestniczyło 8 zawodników, którzy rozegrali ze sobą 7 rund, grając systemem każdy z każdym. Po 7 rundach, na przodzie tabeli znajdowali się Arkadij Naiditsch oraz Magnus Carlsen z 4,5 pkt. Wedle systemu Bergera, który jest zwyczajowo stosowany w turniejach kołowych, zwyciężył Niemiec. Jednakże, w regulaminie turnieju przewidziano, że w przypadku równej ilości punktów o zwycięstwie w turnieju decyduje dogrywka, która jest rozgrywania pomiędzy zawodnikami dzielącymi pierwsze miejsce. Po pierwszej partii dogrywki rozgrywanym tempem 10 min + 2 sec/na ruch. prowadzenie objął Norweg. Jednak Niemiec nie pozostał dłużny i po 2 partiach dogrywki był remis 1-1. Dopiero po kolejnych 2 remisach (rozgrywanych tempem 5 min + 2 sec/na ruch na zawodnika), w 5 partii zwycięstwo odniósł Mistrz Świata. Ostatnia partia dogrywki był rozgrywana systemem, że biały ma więcej czasu niż czarny (białe mają 6 min + 2 sec/na ruch, a czarne 5 min + 2 sec./na ruch.), ale musi wygrać, gdy czarnym oprócz zwycięstwa wystarczy remis, by zwyciężyć w pojedynku. Zwycięstwo w popularnym „Armageddonie” odniósł Norweg i to on został zwycięzcą całego turnieju.
Pełne wyniki TUTAJ
Zdjęcie pochodzi ze strony: grenkechessclassic.de